no coz dzisiaj ogolnie mialam lekkka dolinke, ale juz mi calkowicie przeszlo i teraz jestem taka szczesliwa. normalnie szlam sobie na zbiorke i zaczelam tanczyc na ulicy i moj sasiad akurat byl na spacerze z psem i sie na mnie spojrzal jak na debila a ja tyslko dancingowalam strasznie mi brakuje tych wakacyjnych imprez, nie ma gdzie podylac no ale coz za rok, moze dwa trzeba poczekac no a tak poza tym rozpiera mnie energia i teraz to juz sie w sumie niczym nie przejmuje, loozik do lekarza ide dopiero 1.10 i jest bosko no a poza tym mamy PIERWSZY WEEKEND W TYM ROKU SZKOLNYM!!! HEHE jak dla mnie booooomba buziole :*
|