Link :: 23.09.2005 :: 19:20
"Jezus loves me... oh yes he does" wlasnie mi sie ta piosenka przypomniala i tak ja sobie nucę... :) a wogole to jest switnie, przed chwila wrocilam od Basienki i bylo bosko :D pojechalysmy do jej cioci, i dotalysmy kupe ciuchow :D bo jest ciocia jest straaasznie fajna :D a teraz czekam na rodzicow :D bo pojechali ogladac kominki :| masakra, cos czuje ze wroca pozno :P moja mama kocha wybierac jakies rzeczy do domu :D dlatego mam tak slicznie :wink: (ale sciemaaaa) no a wogole jest bosko normalnie :D Kamyk wrócił.... :D:D jupik :)koncze.... papasie :*
Komentuj(2)
Link :: 19.09.2005 :: 20:04
co cush... moje cudne zycie... wiec dzisiaj z Anią na pingpongu siedzialysmy i gadalysmy wiec nic szczegolnego (z pozoru) ... 
tak naprawde rozmowa z Anią po dłuzszych przemysleniach wiele mi uswiadomila (ale o tym kiedy idziej)... po prosu w koncu pogadalam sobie w realu z kims tak szczerze, bo rozmowa przez telefon niewiele daje... a gadu tym bardziej... i bardzo sie ciesze ze z Anusią pogadalam :* thx 
no i jest milusio niedlugo mam urodzinki HAHA fajowo... no dobra koniec bo juz sama nie wiem co pisze buzka :*
Komentuj(0)
Link :: 16.09.2005 :: 19:20
no cush dawno nie pisalam ale teraz wlasnie, right now zobaczylam ze adres mojego pieknego bloga znajduje sie na oficjalnej stronie 2a wiec musze sie postarac 
beda to ogladac MILIONY wiec u mnie wszystko dobrze, ale najwazniejsza wiadomoscia jest ze Koraaaas z naszej cudownej klasy ma dzisiaj imieninki wiec Korasie - WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO!! zdrofka szczescia pomyslnosci zreszta i tak tego nie przeczytasz no nie wazne jestem dzisiaj baaaardzo szczesliwa bo gadalam z Basienka moja kochana :* i ona oczywiscie poprawila mi humorek Basienko I loff you :* a tak poza tym czajcie jazde dzisiaj na legalu przyjezam na petle gorczynska (wracalam ze szkoly) i taka cala hepi ze juz likendzik wsiadam do 75... i zgadujcie kto tam siedzi?? TAK!!! DODA znaczy sie, nasza wychowawczyni no bo ona jechala tym samym autobusem co ja bo jej L-ka uciekla no i jej opowiadalam jak to Kamyk z nami wyjazdy robil, i wychodzil z nami do Dynamiksu itp... a ona powiedziala ze tez nam planuje robic jednodniowe wyjscia bomba nie?? no i sobie poplotkowalysmy ona w sumie fajna jest strasznie ale do Kamcia nie ma porownania... 
ale stara sie kobita no...
Komentuj(2)
Link :: 08.09.2005 :: 19:37
no cooz dlugo nie pisalam bo nie mialam czasu, zwalilo sie na mnie duzo problemow, dowiedzialam sie czegos o czym nie powinnam wiedziec i mam same klopoty... poza tym doszla jeszcze szkola i nie chcialo mi sie pisac, mialam dola a to nie jest najlepszy czas na pisanie... ale dzisiaj Asiunia:* mnie zmobilizowala i dzieki niej teraz pisze a wlasnie sie dowiedzialam ze Misiaczek bedzie u mnie w sobote spal i baaaardzo sie ciesze z tego powodu normalnie az mi sie humor poprawil na a tak pozatym to wszystko dzieki wam :* bardzo was kocham, nie ma to jak 2a
Komentuj(2)
Link :: 02.09.2005 :: 21:40
Ze smutkiem i głębokim żalem,
dnia 1.09 pożegnaliśmy koleżankę i przyjaciółkę
KLAUDIĘ KLAŻYŃSKĄ
Była z nami tylko jeden rok...
Łączymy się w bólu,
Przyjaciele i "rodzina" (klasowa)
Komentuj(6)
Link :: 02.09.2005 :: 18:52
no coz dzisiaj ogolnie mialam lekkka dolinke, ale juz mi calkowicie przeszlo i teraz jestem taka szczesliwa. normalnie szlam sobie na zbiorke i zaczelam tanczyc na ulicy i moj sasiad akurat byl na spacerze z psem i sie na mnie spojrzal jak na debila 
a ja tyslko dancingowalam strasznie mi brakuje tych wakacyjnych imprez, nie ma gdzie podylac no ale coz za rok, moze dwa trzeba poczekac no a tak poza tym rozpiera mnie energia i teraz to juz sie w sumie niczym nie przejmuje, loozik do lekarza ide dopiero 1.10 i jest bosko no a poza tym mamy PIERWSZY WEEKEND W TYM ROKU SZKOLNYM!!! HEHE jak dla mnie booooomba buziole :*
Komentuj(0)
Link :: 01.09.2005 :: 14:10
hehe nie wiem czy to jakis dziwny zbieg okolicznosci ale zakladam bloga 1.09 buhaha no coz, pierwszy dzien szkoly, pierwszym dniem bloga na rozpoczeciu bylo milo bo dawno sie nie widzialam z niektorymi osobami baaaardzo sie ciesze ze Was spotkalam mamy dwie nowe lachy Dodę (wychowawczyni, DOROTA jakastam) i Lepiankę "Lepianka Joanna" normalnie obydwie jakies dziwne, ale zobaczymy co bedzie potem a tak poza tym to baaardzo sie ciesze ze bedziemy mieli polaka z rajewicz no a tak to bylo fajowo teraz napadla mnie jakas lekka dolinka, ale loozik :] niedlugo przejdzie teraz wybieram sie na spacerek buzialki :*
Komentuj(3)